Orzeł pokonany!

Orzeł pokonany!

    Wysokim zwycięstwem zakończyła się wyprawa Płomienia do Grzędzic. Nasz zespół pokonał miejscowego Orła aż 5:0! Udany powrót do zespołu zaliczył Kwiatkowski, który zdobył w tym meczu 2 bramki. Cały zespół rozegrał bardzo solidne zawody, czego efektem było tak okazałe zwycięstwo.

    Na początku spotkania to gospodarze próbowali zagrozić bramce strzeżonej przez Jesionowskiego, jednak ich próby kończyły się niepowodzeniem. Płomień odpowiedział bardzo szybko, zdobywając bramkę już w 10 minucie. Szczęśliwym strzelcem został M. Jeżyna, który strzałem nogą wykończył dośrodkowanie E. Mroczka z rzutu rożnego. Od tego momentu to nasza drużyna przejęła inicjatywę w tym spotkaniu. W 32 minucie pięknym trafieniem popisał się Tabiś, który uderzeniem z lini pola karnego nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Po chwili było już 3:0. E. Mroczek wykonał kolejne świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego, robiąc to tak precyzyjnie, że piłka wpadła bezpośrednio do bramki! W tym meczu Płomień za sprawą dobrze wykonywanych stałych fragmentów gry, sprawiał ogromne problemy drużynie Orła. W kilku sytuacjach naprawdę niewiele brakowało do zdobycia kolejnych bramek. Rezultat 0:3 utrzymał się do przerwy.

      Po rozpoczęciu drugiej połowy gospodarze spróbowali jeszcze powalczyć w tym meczu, jednak nie potrafili oni zagrozić naszej bramce. W 57 minucie Płomień podwyższył na 4:0 i był już pewny zwycięstwa. Gola na swoim koncie zapisał Kwiatkowski, który wykończył akcję po podaniu Krystoforskiego. Od tego momentu Płomień swobodnie kontrolował mecz, stwarzając sobie kolejne sytuacje pod bramką rywala. W 73 minucie kolejne trafienie dołożył Kwiatkowski.  Lisowski "Messi" w sytuacji sam na sam z golkiperem Orła popisał się dokładnym lobem i mógł cieszyć się z 2 gola w tym meczu. Przy takim wyniku trener dał szansę rezerwowym. Pierwsze minuty w tym sezonie zanotowali Motyliński, Szymanowicz i Olbiński. W ostatnich minutach świetne okazje do podwyższenia wyniku mieli m.in. Motyliński i Szwąder, jednak ich strzały kończyły się niepowodzeniem.

    Płomień rozegrał bardzo dobre zawody i w pełni zasłużył na to zwycięstwo. Cieszy również fakt, że w dwóch kolejnych spotkaniach nasi zawodnicy nie ujrzeli ani jednej żółtej kartki. Kolejne spotkanie już w najbliższą sobotę. Na stadionie w Chociwlu Płomień podejmie Gwiazdę Żalęcino.

ORZEŁ GRZĘDZICE 0:5 PŁOMIEŃ LISOWO

Bramki: Kwiatkowski x2, M.Jeżyna, E.Mroczek, Tabiś

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości